KONIEC ROKU-SYLWESTER 2009

DZISIAJ KOŃCZYMY TEN ROK.OBY NASTĘPNY BYŁ JESZCZE LEPSZY.
DO SIEGO ROKU!!!!

TEGOROCZNA KOLĘDA....

Tegoroczna wizyta księdza ,tzw.kolęda,była w tym roku wyjątkowo szybko.Jeszcze w bieżącym roku.U nas gościliśmy młodego księdza ,księdza Adama.Bardzo sympatyczny młody kapłan.Bardzo lubiany u nas w Raszowce.

NASZE WNUKI-OD ŚWIĘTA.

Nasze wnuki przy choince po kolacji wigilijnej.Ta fotografia to też tradycja naszych świąt.Pamiętam te wigilie na ktorych były to male wnuczęta.Dzisiaj to już kawalerka.Cóż ,czas robi swoje.Niech rosną no pożytek swój ,rodziców i przy okazji i dziadków.

ŚWIĄTECZNA FOTOGRAFIA.

Tradycyjna rodzinna fotografia po kolacji wigilijnej.Mnie nie ma ,bo pełnię funkcję fotografa,nie ma też Krzysztofa,ma służbę.
 Trochę wyrosły nam te nasze wnuki.A jeszcze kilka lat temu siedziały na sianku pod choinką a teraz ledwie mieszczą się w kadrze.
 Pamiętamy też ,że nie ma wśród nas Agnieszki.Pewnie patrzyła na nas tam z gory..

KONIEC ADWENTU...

Cztery palące się świece informują ,że nadszedł czas Bożego Narodzenia.

KONIEC ADWENTU.

NASZA ADWENTOWA DEKORACJA.

BAJECZNA GRUDNIOWA ZIMA.

Do paczątku kalendarzowej zimy jeszcze trochę czasu a ona już się zadomowiła.Mrożna i śnieżna pogoda daje nam się we znaki.Jedyna pociecha jest taka,że jest bajecznie piękna.Byle do Świąt!

  

Zima

Piękna i mroźna jest zima.

Puchowa pierzynka ziemię pokrywa.

Drzewa jak z bajki-tak sobie marzę

Okna jak kwieciste witraże.

POWIAŁO ZIMĄ.

Kończymy powoli jesień i czujemy już, tuż za nami,oddech zbliżającej się zimy.Wystarczy wyjść na zewnątrz naszych domów.Już się robi biało .Tak i dzisiaj było w Raszówce.

PYSKOWICE-DOM BASI I TADKA.

Jeszcze jedna fotografia z Pyskowic.Uliczka wiejska z domem Basi i Tadeusza.Dużo pracy władają w to swoje miejsce na ziemi.

W PYSKOWICACH

Jeszcze jedna fotografia ze spotkania rodzinnego,z Basią.Basia jest gospodynią całą"gębą",jak się kolokwialnie mówi",przyjmuje gości i częstuje ochoczo swoimi potrawami.bardzo nam smakowały.

SIOSTRA I BRAT.

Tadek jest górnik.Adela poznała go kilka lat temu.Wcześniej nie wiedziala o jego istnienu.Takie to bywają zawiłe losy ludzkie.Teraz już się znają i lubią się spotykać,jak to w rodzinie.To dobrze.W naszym życiu potrzebujemy takich zachowań.Jest ono dzięki nim,pełniejsze.Zdjęcie przed Tadka domem w Pyskowicach.

IMIENINY BASI I "BARBÓRKA" TADEUSZA-PYSKOWICE.

Z okazji Barbary i Barbórki odwiedziliśmy Basię i Tadka w Pyskowicach.Sympatyczne kolejne spotkanie rodzinne.Gospodarze pochwalili się postępem prac na swojej budowie i serdecznie powspominaliśmy razem  poprzednie spotkanie.Pogoda , jak widać,ciepła i zachęcała nawet do spacerów.Do następnej okazji.

MAMY JUŻ ADWENT..

Już adwent,czs zadumy i reflksji ,nad życiem,nad przemijaniem i czakanie na rodzinne spotkania w zbliżające się święta.....
...Na chwilę zatrzymaj bieg
Skryj się w ciszy adwentu
Jesteś jedną z tych rzek
Która płynie do pewnego momentu

Obnażając tło sumienia
Stań w płomieniu świecy
Bądź oazą wyciszenia
Oczekując wielkiej rzeczy