Wczoraj był Dzień Dziecka.Jak ten czas leci.Z małych ,naszych synów,powyrastali duzi panowie,ktorzy mają już swoje dzieci,ktore też już szybo dorastają...Samo życie.Przy okazji jednak warto przypomnieć sobie "tychże panów z !979roku.Jak piękne są wspomnienia....
Nasi synowie Jarek i Krzysztof-Legnica 1979.
ach te wspomnienia.... pozdro
OdpowiedzUsuńNo tak, dzieci maja to do siebie, że sie bardzo szybko starzeją.
OdpowiedzUsuńNam pozostają takie fajne fotografie.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:))
Wiesz,ja jakoś nie odczuwam tych lat minionych.Patrzę na dzieci właśnie poprzez pryzmat zdjęć.Tylko teraz doszły zdjęcia wnuczek
OdpowiedzUsuń