Raszówka za nami.Po ponad 20 latach zamieszkiwania, rozstajemy się z nią.Zostaje sprzedana, kolejny epizot naszego życia..po za nami...Starzejemy się i czas szukać mniejszych i bezpieczniejszych miejsc do zamieszkania.Wracamy do Legnicy. Stamtąd przybyliśmy i tam wracamy...do rodziny, bliskich i znajomych...na okres pogodnych dni w jesieni naszego życia...Zegnamy Raszowkę wspomnieniami..i miłą pamięcią oraz sporą grupą przyjaciół i znajomych...Zawsze pozostanie w naszej pamięci.
Pięknym tamaryszkiem i kolorami wielu roślin nasadzonymi przez nas...żegna nas Raszowka.
...i wspaniałym bzem, ktory majowi zawsze dodawal uroku
...i wspomnieniami wspanialych spotkań...przy grilu...
WSPOMNIENIA ZOSTAJĄ W NAS I Z NAMI.
Jakby żal, ale tak już bywa. Wszystkie te miejsca nosi się potem w sobie.
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie żal jaki czujecie no ale...takie jest życie.I ja nie wykluczam kiedyś.....
OdpowiedzUsuń