Mam wrażenie ,że w tych ulicznych sporach o ACTA, najmniej chodzi o ten dokument a raczej o fakt ,że ktoś zapomniał , nie chciał lub nie umial rozmawiać.Jeśli zapomniał to można to jeszcze naprawić, jeśli nie umie, to można zacząć wspólnie się tego dialogu uczyć. Gorzej , jeśli nie chce.Jest to wowczas wyraz arogancji politkow wobec społeczeństwa a na to najlepszym rozstrzygnięciem są wybory.To one pokażą wolę i potrzeby spoleczeństwa i tych , ktorzy te potrzeby winni realizować.NIECH O TEJ FUNDAMENTALNEJ PRAWDZIE PAMIĘTAJĄ POLITYCY.
A na dzisiaj dla wszystkich uczestnikow tego sporu przekazuję tego storczyka aby dal wszystkim wolę czynienia dobra na rzecz dobra wspolnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz