Majowy bez,
pierwszy bez.
Jeszcze nieśmiały a już radosny,
bo taki oczekiwany, wiosenny.
Wiele radości nam niesie.
To taki majowy, wiosenny zwiastun
radości i wiosennego,
budzącego się życia.
Radosny jak wiosna.
Majowy dlugi weekend.Trochę pogoda nie dopisała ale okazji do wypoczynku wiele nam dostarcza.Syn z synową udali się na turystyczny wypad do Krakowa i pobliskich okolic.My spędzamy czas na działce.To wspaniale miejsce do wypoczynku.Trochę szkoda ,że nie w Raszowce ale tutaj w nowym miejscu jest też przyjemnie.Drugi syn u siebie na swoich wiejskich włościach.Młodzież nasza w rozjazdach.
Nasza ogrodowa kalina powoli
pokazuje swoje piękno.
Maj to jej królewski miesiąc.
To piękna i wiosennie urocza roślina
Bardzo ją lubimy.
Ta, pokazana na fotografii, jest dla nas szczególna.
Posadzila ją jeszcze Agnieszka.
teraz co roku patrząc na nią przypominamy sobie o tym.
Biała jak majowe kwitnące dni...
Uwielbiam kalinę ( u mnie nazywana jest sznyjbale) śnieżne kule.
OdpowiedzUsuńBzy pokazały swoją prawdziwą urodę. Niestety od czwartku jest bardzo zimno i pada deszcz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękne są krzewy ozdobne kwitnące w maju.
OdpowiedzUsuńSzkoda,że tak zimno się zrobiło.
Ciepło zatem pozdrawiam, j.