A to grób bohaterki filmu "Mała Moskwa", wspomnienie historii milosci polskiego oficera i żony radzieckiego oficera z okresu pobytu wojsk radzieckich w mojej Legnicy. Postać autentyczną, historia prawdziwa.Zdjęcia z tego roku
Władze Legnicy też zapalają znicze na grobie.
Cudownie, że pamiętacie! <3
OdpowiedzUsuńWzruszające zdjęcia.
Ilekroć oglądam film jestem wzruszona. To takie piękne, że pamiętacie o legnickiej Julii.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)