Mamy piękny letni miesiąc ,lipiec.To początek wakacji i letnich urlopów.Powszechny czas relaksu i wypoczynku.To rownież szczególny czas dla przyrody,którą z upodobaniem podglądamy i wykorzystujemy na naszym ogrodzie.Zaczynają nas czarować swym pięknem wchodzące w fazę owocowania, nasze wiśnie.Niedoceniany często owoc atak ulubiony przez nas.To wspaniały surowiec do produkcji soku,konfitur i nalewek.Nie ma to, jak nasza nalewka wiśniowa.Wspaniałości.Ubiegłoroczną właśnie skończyliśmy kilka dni temu.Teraz nadchodzi czas na nową.
A pod owocującymi obficie wiśniami wspaniale się można zrelaksować i dobrze wypocząć.Również kawa, czy herbata wypita w ich cieniu smakuje znakomicie.Takie przeżycia zdarzają się tylko raz do roku i to w okresie lipca.
U nas też,rodzinnie, w cieniu wiśniowych drzew,wypoczywa się najpełniej.Taki kawałek wlasnego świata i tyle wspaniałości.Piękny to czas.
Przepięknie obrodziło Wasze drzewo. Wiśnie to też nasze ulubione owoce. U nas majowe przymrozki zniszczyły wszystkie kwiatostany. Na drzewie nie ma ani jednej wiśni. Dobrze, że mamy zapady dżemów, soków z ubiegłego roku. U mnie dopiero wczoraj i dzisiaj mamy słońce.
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego słonecznego tygodnia:)
Ja dodaję listki wiśniowe do ogórków małosolnych. :)
OdpowiedzUsuń