Tegoroczne Święta przebiagały w sposób szczególny,w cieniu epidemii.Dało to się zauważyć w dniu kolacji wigilijnej.Nie ominęły te nakazy i naszej rodziny.W miejsce tradycyjne dużej Wigilii u rodziców,organizowaliśmy mniejsze, w poszczególnych rodzinach.Niestety, to nie jest to.Brakowało szczególnego ciepła rodzinnego i tej atmosfery, która tak bardzo cementuje całą rodzinę.Niestety ,to cena za ten trudny okres.
W przekazywanych życzeniach,wyrażaliśmy nadzieję,że za rok będzie znowu normalnie,tradycyjnie, zgodnie z polską tradycją.Oby nasze marzenia się spełniły.
Na zdjęciach pokazujemy ten specyficzny klimat tego wieczoru,który miał zastąpić ten tradycyjny.Klimat staraliśmy się wytworzyć,ale duszy w tej realizacji i serca,trochę zbrakło/
To nasze pragnienie bycia razem w ten szczególny wieczór,to taki kapitał życiowy ,który zapewne zaowocuje w przyszłości.Jeśli tylko warunki pozwolą to wrócimy do naszej ,polskiej rodzinnej tradycji.Oby to się stało jak najprędzej.
Eljocie!
OdpowiedzUsuńŻyczę aby Nowy Rok 2021 okazał się być bardzo wyjątkowy, przynosząc każdego dnia mnóstwo zdrowia, szczęścia, słońca, luksusu, dobrobytu i spokoju.
Z pozdrowieniami:)
Łucja
Dziękuję i odwzajemniam.
OdpowiedzUsuńEljocie, niech Nowy Rok przyniesie Tobie i Twoim bliskim dobro i tylko dobro!
OdpowiedzUsuńWzajemnie!
OdpowiedzUsuń