Piękne rodzinne chwile przeżywaliśmy w końcowych dniach kwietnia.Były to wspólne urodziny Basi i Krzysztofa.Rodzinka bardzo zadowolona a i chwila okazała się doskonałym sposobem na pogłębienie rodzinnych znajomości i więzi.
W tym zwariowanym pędzącym świecie tak nie wiele mamy czasu na takie rodzinne ,wspólne przeżywanie naszych małych radości i świąt.To okazywanie tej wzajemnej bliskości i więzi rodzinnych jest nam bardzo potrzebne.Takie uczucia i zachowanie we wspólczesnym świecie wcale nie są bardzo częste.
Zostaną z nami wspaniałe przeżycia tych razem spędzonych chwil i zadowolenie Jubilatów z wręczonych im prezentów i sporej ilości niespodzianek.
Jeszcze raz,wszystkiego dla Was najpiękniejszego i najlepszego!
Wszystkiego najlepszego dla Solenizantów. Tort przepiękny. Domyślam się, że bardzo smakowity.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)