I W STO KONI......
Styczniowy wieczór,za oknem zima w pełni.Zasypana cała Raszówka,szykuje się mrożna noc.Przeglądając stare fotografie ,wpadla mi w ręce ta,ktorą nie dawno podrzuciła mi Paula.Fotografia z Czikitą gdzieś w górach.Paula już starsza,Czikity już nie ma,a życie toczy się do przodu....
kocham psy
OdpowiedzUsuńtylko szkoda, że tak szybko odchodzą