Rodzinne życie toczy się tak jak to z życiem bywa.Oto migawki z ostatnich tygodni.
Michał z Krzyśkiem w pracy, na organizowanej imprezie.Obsługa portalu Lca.pl.A imprezą tą jest coroczne podsumowanie plebiscytu na najlepszego sportowca powiatu legnickiego.
Basia z Agnieszką też gościły na tej imprezie.Właśnie przy stoliku oglądają wręczenie nagród.
Paula, jako współorganizator, też na tej imprezie.Oj, działo się na niej, działo.Było sympatycznie i tradycyjnie bardzo udanie.
A wiosna, a na wiosnę czekamy.Na razie, gościmy ją w mieszkaniu, w postaci wiosennych już przecież żonkili .Prawdziwa kalendarzowa pewnie nas powita już niedługo, już za parę dni.Więc, byle do wiosny.
U mnie dzisiaj, Eljocie, zima w pełni - wstałam i oczom nie chciałam uwierzyć...
OdpowiedzUsuńAle mimo to pozdrawiam wiosennie, bo jednak bliżej jest niż dalej do naszej wytęsknionej wiosny. :))
U mnie dzisiaj śnieg z deszczem. Bardzo nieprzyjemnie.
OdpowiedzUsuńByle do wiosny Tobie i sobie życzę.
Pozdrawiam:)