Poznaję swoje miasto na nowo.To moja Legnica.Tak moja.Wszystko co w życiu osiągnąlem związane jest z tym miastem...Uczę się go na nowo.Wszędzie mnostwo wspomnień....jak miło wracać do nich...Chodząc ulicami, chodzą ze mną wspomnienia....ileż ich jest, sam się temu dziwię...ot sentymentalnie się robi....
Katedra Legnicka
Moje wspomnienia wracają sentymentalnie do Raszowki w ktorej spędziłem ostatnich dwadzieścia lat.Sentyment do wielu miejsc i ludzi pozostal.Będę wracal do tych dni, ktore spędzilem w Raszowce.
Nasz ogrod w Raszowce.
Sentymenty to dobra rzecz. Najważniejsze jednak, aby i wspomnienia były szczęśliwe i chwila obecna również :). Miłej środy.
OdpowiedzUsuńEliot, dzięki za solidarność:)
OdpowiedzUsuń