czwartek, 20 marca 2014

JUBILEUSZ.

Dzisiaj jest mój jubileusz.
Kończę osiemnaście lat...    plus jeszcze jakieś półwieku.
Wspaniale uczucie, życzenia, spotkania, uśmiechy  i prezenty.

Szybko przemijamy;
najpierw wydaje się nam, że za wolno mija czas,
potem już pędzi tak ,że w sto koni nie dogonisz,

a jeszcze póżniej to już zaczynasz wspominać...
jak było, jak mogło być,
że można było inaczej,
że szkoda ,że tak dawno to było...

Życie nie zna przystankow, pędzi do przodu i my razem z nim.


Wiosenne kwiaty na stole,

świąteczny nastrój dnia podkreślają.

To przecież i wiosnę dzisiaj witamy.

Taki mały mój ...

               wiosenny jubileusz.

Tylko wspomnień całą moc zostawiam sobie do delektowania się nimi i cieszeniem się każdym nowym, następnym dniem aż.......
            do następnego jubileuszu.

piątek, 14 marca 2014

MARCOWE BAZIE.

Bazie,
pierwsze, wiosenne bazie.
Jeszcze nieśmiałe, 
delikatne, ale już pełne radości, wiosennej radości.


Pierwsze bazie, 
jak pierwsza miłość, 
piękna, nieśmiała,
ale jakże radosna,
niesamowita.

Bazie wiosenne,
jak nasza pamięć,
 o wiosnach,
naszych wiosnach


Dzisiaj, jak co roku,
nie może zabraknąć w naszym domu,
pierwszych wiosennych bazi.


Marcowych bazi.

Takiego naszego marcowego,
wiosennego wspomnienia,
o tamtym marcu
i wszystkich innych.

Ileż to takich marcowych bukietow jeszcze przed nami?