niedziela, 8 grudnia 2013

GRUDNIOWE DNI.

 Mija druga niedziela Adwentu.Czas oczekiwania na Boże Narodzenie.Zabiegani, zapracowani , nie zawsze mamy czas na zwolnienie, na przemyślenia.Wciąż do przodu i ciągle szybciej i szybciej...Gdzie nam się tak spieszy?Czy ten nasz pośpiech nie pozbawia nas czegoś pięknego, tak bardzo ludzkiego, czegoś, czego się nie da już powtórzyć.
   Adentowy czas przypomina nam o tym.Zwolnijmy i uczmy się cieszyć chwilą , dobrem i radością drugiego człowieka.Przygotujmy siebie i swoje otoczenie na przeżywanie radosnych dni Świąt Bożego Narodzenia.
   Tak bardzo tego potrzebujemy.Druga zapalona dzisiaj świeca przypomina nam o tym.
   W tygodniu gościliśmy z wielką radością.Mikołaja, ktory obdarzył nas drobnymi prezentami.Miły czas.Każdy lubi dostawać coś od kogoś w prezencie.Odwiedził nas rownież, nieoczekiwany przez nas "Ksawery"- orkan,niezbyt częsty gość w naszym kraju.Sporo szkód zostawił po sobie.U nas, na szczęście, niewielkie uczynił szkody.Pojawil się pierwszy śnieg.Wzmagamy nasze przygotowania do Świąt.
   To cały urok grudniowych dni.Niech będą dobrymi.

3 komentarze:

  1. Ciepły, mądry tekst:)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak ten czas szybko leci ...
    już druga niedziela a za pasem święta..
    mądre słowa :)
    pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Za dwa dni będzie trzecia Niedziela Adwentu...Czas pędzi, święta tuż, tuż...
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń