czwartek, 22 maja 2014

KASZTANOWY MAJ.

Kończy się powoli kasztanowy maj.
Maj maturzystów i wspomnień o tych ...dawnych maturach, sprzed lat.
To już prawie pól wieku a ciągle się mi miło wspomina.Miały one coś w sobie, coś co się pamięta latami...


Te dzisiejsze są ...jakieś takie obce, brak im"duszy".To tylko wydrukowane "gdzieś" arkusze, "gdzieś" są one sprawdzane.To wszystko dzieję się jakby poza maturzystami, poza ich szkołą.
Pewnie to tylko mój subiektywizm.
A może nie tylko?

        I tylko kasztany pozostały takie same, jak dawniej.Wierne tegorocznym maturzystom i powodujące wspomnienia tych nieco starszych, tych sprzed lat.Wierne tradycji nauki i naszej młodzieży.Trzymamy za was kciuki.Będzie dobrze a nawet bardzo dobrze,chociaż tylko wyrażone wskażnikiem procentowym.

3 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia :)
    Co do matur zgadzam się w pełni :)
    Pozdrawiam i zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja córka za rok zdaje maturę, a ja nie wiem, o co chodzi z tymi nowymi maturami.

    Ale kasztany są piękne zawsze i wszędzie, także te różowe, których w moim mieście jest dużo.

    Przesyłam Ci serdeczności, j.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne zdjęcia. Bardzo lubię ten czas kiedy kwitną kasztany.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń