czwartek, 6 października 2016

DEDYKACJE.

Porządkując swój domowy księgozbiór natrafiłem na ksiązki z dedykacjami, ktore zostały wręczane członkom naszej rodziny na przestrzeni ostatnich lat.Taki mały powód do wspomnień.Jak dobrze jest zachowywać takie pamiątki i po latach wracać do nich pamięcią.
  Dają one doskonałą okazję do miłych i bardzo wzruszających rodzinnych wspomnień.Wracamy do lat w ktorych wręczano nam te książki jako nagrody i wyróżnienia.To jeszcze raz utwierdza mnie w przekonaniu, że książka jest ponadczasowym prezentem  czy upominkiem
  Więc poddajmy się urokowi wspomnień,


Moja nagroda książkowa za pracę na kolonii letniej

Dawne czasy, Bierutowice, sierpień 1965 rok.


Miło teraz popatrzeć i poczytać.














Pamiątka mojej żony z okresu pracy w placówkach kulturalnych SM "Piekary"

Legnica 1.12.1989.

Wydaje się, że było to tak niedawno.














Szczególnie miła pamiątka żony,

książka wręczona jej z okazji Święta Kobiet przez ucznia, dzisiaj bardzo doroslego człowieka.

Wzruszające to były chwile.

Legnica, marzec 1972 r.












Szczególna dla mnie pamiątka z czasów szkolnych za reprezentowanie mojej szkoły Liceum Pedagogicznego w Legnicy w eliminacjach turnieju"Wiedzy o Polsce i  Swiecie Wspólczesnym"


To już tyle lat a tak bardzo miło wspominam i turniej i moją wychowawczynię, która nas do niego przygotowywała.

Legnica, kwiecień, 1969.






Dokument żony z okresu jej pracy w Szkole Podstawowej nr 5 w Legnicy.


Legnica, czerwiec 1978.






Nagroda książkowa naszego syna, Jarka, za osiągnięcia sportowe w szkole średniej.


Legnica, czerwiec 1987.


Miło był zaskoczony przypomnieniem mu o tym fakcie.





           Życie toczy się do przodu a wspomnienia pozostają z nami i w nas.Dobrze jest mieć takie wspomnienia i takie pamiątki.


3 komentarze:

  1. Bardzo miłe wspomnienia, patrząc na te daty aż trudno uwierzyć, że przeleciało już tyle lat...
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłe są takie wspomnienia szczególnie teraz, gdy zimno, mokro i wietrzenie. Przez to na duszy robi się cieplej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię takie książki w swojej biblioteczce - mają szczególną wartość i moc.
    Mam ich sporo, z czego się cieszę. :))

    Pozdrawiam ciepło i serdecznie w ten chłodny październikowy dzień, j.

    OdpowiedzUsuń