piątek, 2 listopada 2018

JEST TAKI DZIEŃ.

Szczególny to dzień, jedyny taki w roku,
gdzie wszystko zostawiamy i biegniemy, tam biegniemy.
Chcemy jeszcze raz być znowu razem.
Zatapiać się w pamięci słów, których się nie powiedziało,
oświecić się blaskiem wspomnień i przeżyć
i być znowu razem, tak jak wtedy ,gdy czas był nam dany.

To piękny dzień, jak nasza rodzima tradycja
Dzień tych, których nie ma już z nami,
a którzy na zawsze pozostaną w sercach i naszych wspomnieniach.
Dzień Zaduszny, to dzień pamięci i szacunku dla Was,
którzy za życia byliście nam bliscy a teraz jesteście jeszcze 
bardziej  i ktorych brak jest ogromnym smutkiem i pustką.







U Ciebie ,Mamo, byłem.
i w zadumie, jak co roku,
powracałem do lat,
gdy byłaś ze mną,

Te wspomnienia już zawsze będą ze mną.




I u mego brata, Edwarda,
też byłem.
Tak niedawno nas opuścił,
a ciągle wydaje się, że
wciąż jest z nami.

Brakuje go w składzie rodziny.


Pozostaje nam tylko pamięć.







Moje myśli wędrują do moich Kuzynów, którzy odeszli w tym roku, do Justyny i Zygfryda.

Nie zapaliłem swiatełka na ich grobach ale moja pamięć i wspomnienia powędrowały  ku Wam

Byliście cząstką mojego życia i tak już pozostanie na zawsze.













Byłem u Zbyszka, najlepszego mego Kolegi od szkolnych czasów.Tak wiele wspólnych przeżyć nas połączyło, że nie mogło mnie zabraknąć w tym dniu na jego grobie.

I to jest właśnie cały urok tego dnia.
BYĆ RAZEM MIMO, ŻE NASZE ŚWIATY SĄ ODDZIELONE.
BĄDŹMY ZAWSZE RAZEM.


2 komentarze:

  1. Zawsze jesteśmy razem, nie tylko w ten dzień.

    Pozdrawiam refleksyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację, że urok tego dnia to być razem mimo, że nasze światy są oddzielone.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń