sobota, 4 grudnia 2010

ADWENTOWO.

oj tak, szłoby się i szło, i szło... na koniec świata
albo i dalej,
ale wiatr za bardzo śniegiem zamiata
 i droga staje się biała
słońce za horyzont za szybko się chowa
ciemność zagląda w oczy 
ale nic to
 idź  więc tam gdzie ktoś woła
na pewno czeka pomocy


może dłoń podasz temu ktosiowi
słyszysz jak biadoli?
adwentowy uczynek popełnisz
wyciągając ktosia z niedoli 
----------------------tekst Stasi Żak-mojej koleżanki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz