sobota, 4 czerwca 2011

CZERWCOWE DNI.

Jesteśmy w Legnicy.To nasze rodzinne miasto.Tutaj spędziliśmy większą część swego życia.Raszowka to taki epizod, bardzo piękny i szczęśliwy.Na zawsze pozostanie w pamięci...Cieszy nas fakt ,że nasz dom ma nowych dobrych gospodarzy, którzy z entuzjazmem będą go rozwijać i zmieniać...
My w Legnicy.Kocham to miasto, mam je w sobie , we krwi.Tutaj szkola ,studia i praca-potem rodzina i caly czas tylko tutaj, jak można nie kochać takiego miejsca.Sądzę , ze teraz , w jesieni naszego życia,cieplo i serdecznie nas potraktuje.

1 komentarz: