wtorek, 1 października 2013

U SW.ANNY.

Sobotnie popołudnie.Uroczo położona w Karkonoszach kapliczka Świętej Anny.Tutaj Basia i Krzysztof w gronie rodziny i zaproszonych przyjaciół wzięli ślub.Piękna, niezapomniana, dla rodziny i przyjaciół oraz dla nich samych, uroczystość.
    Pogoda, usposobienie gości i ogromna radość nowożeńców dały wspaniały i pełen wrażeń uroczysty dzień.Klimat i sceneria tego miejsca, położonego w górach w Sosnówce, koło Karpacza,dały swoistą oprawę i stały się żródłem wspaniałych przeżyć dla wszystkich uczestników.
         Kaplica Św.Anny leży w pobliżu tzw. żródełka miłości.Czyż może być bardziej pasujący do tej uroczystości, znak losu.Pewnie nie.Klimat tego miejsca i wspaniałe widoki to przepiękna dekoracja tego ślubu.Niech im zawsze towarzyszy w całym ich życiu.
      Po uroczystościach ślubnych,  w odnowionej, starej gospodzie bawili się wszyscy weselnicy wesoło i długo.I my tam byliśmy, wino i wódeczkę piliśmy i bardzo radzi byliśmy ze szczęścia naszych dzieci.Niech klimat tego miejsca daje im nie tylko wspomnienia ale i siłę do długiej drogi przez ich wspólne życie.Zawsze razem i zgodnie do przodu, z całą rodziną i w gronie prawdziwych przyjaciół.

5 komentarzy:

  1. To miłe patrzeć na szczęście Młodej Pary. Wyglądają bardzo pięknie.
    Sceneria Karkonoszy jest piękną oprawą tego ślubu.
    Z podziwem patrzę na twoje zdjęcia.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały i romantyczny ślub i wesele. A jakie miejsca. Rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam to miejsce, mam nadzieję, że jeszcze tej jesieni uda mi się tam trafić.
    Pozdrawiam ciepło, j.

    OdpowiedzUsuń
  4. wita ,
    piękne zdjęcie Pary Młodej ,
    piękne widoki :-)
    pozdrawiam cieplutko dziękując za życzenia dla mnie pozostawione :-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna para:) I ten ślub w takim miejscu.Bajka
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń